Seniorze, nie daj się oszukać!!
Łódzcy policjanci ponawiają apel do seniorów - uważajcie, przez telefon każdy może być Waszym wnuczkiem! Zasadność szeroko zakrojonej policyjnej akcji profilaktycznej potwierdzają informacje o kolejnych pokrzywdzonych oszustwem.
Oszuści wykorzystujący metodę "na wnuczka" są nadal groźni. Mimo, że wielu z nich trafiło już za więzienne kraty, a informacje o oszustwach na legendę były szeroko nagłaśniane, sposób ten w dalszych ciągu z powodzeniem wykorzystują naśladowcy. W czerwcu tego roku siedmioro łodzian straciło 174 tysiące złotych, pragnąc pomóc wnukom, pod których podszyli się oszuści. W trosce o bezpieczeństwo osób starszych policjanci Zespołu Profilaktyki Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Łodzi kontynuują kampanię informcyjną, w której przestrzegają przed zagrożeniem. W ramach akcji funkcjonariusze opracowali plakat, który dystrybuowany jest przez dzielnicowych do miejsc odwiedzanych przez seniorów. O przekazanie wiernym apelu o ostrożność zwrócił się do władz kościelnych insp. Paweł Karolak, Komendant Miejski Policji w Łodzi, a łódzcy funkcjonariusze systematycznie organizują i uczestniczą w licznych spotkaniach z osobami starszymi – w okresie wakacyjnym odwiedzając ogródki działkowe i miejskie parki przypominają o aktywności oszustów, podających się za członka rodziny i prowadzących rozmowę w taki sposób, by potencjalna ofiara sama zgadywała, że rozmawia z kimś z rodziny - wnuczkiem, bratankiem, siostrzenicą. Jak wynika z policyjnych ustaleń, sprawcy typują swoje potencjalne ofiary najczęściej spośród samotnych mieszkańców dużych miast, korzystając z danych z książek telefonicznych, wyszukując imiona, które rzadko występują współcześnie. Następnie dzwonią do tych osób i w czasie rozmowy, wzbudzając przekonanie, że są ich krewnymi czy znajomymi, proszą o pilne pożyczenie pieniędzy na różnego rodzaju cel: pomoc finansową związaną z pokryciem jakichś kosztów, okazjonalny zakup samochodu lub mieszkania, zakup leków, pokrycie kosztów związanych ze skutkami kolizji czy wypadku drogowego lub leczenia szpitalnego.
Kiedy wytypowana osoba wyrazi wolę pomocy, oszust deklaruje odbiór pieniędzy w miejscu zamieszkania ofiary, po czym dzwoni po raz kolejny, podaje błahy powód, dla którego nie może osobiście odebrać pieniędzy i mówi, że wyśle zaufaną osobę, której należy je przekazać. Innym, coraz powszechniejszym, sposobem działania jest prośba oszusta o przelew środków finansowych na konto bankowe.
Aby ustrzec się przed utratą pieniędzy należy przede wszystkim jak najszybciej – najlepiej z innego telefonu - skontaktować się z osobą, do której mają trafić pieniądze, upewniając, że to rzeczywiście krewny czy znajomy prosił o pomoc. Nie należy przekazywać żadnych pieniędzy osobom, które telefonicznie podają się za członków rodziny i proszą o przekazanie pieniędzy przez osoby pośredniczące lub wykonanie przelewu bankowego. Policjanci proszą też o niezwłoczne powiadomienie o próbie dokonania oszustwa.