Policyjne serca zabiły dla Jagienki
Łódzcy policjanci włączyli się w akcję zbierania pieniędzy dla dziewięcioletniej Jagienki, uczennicy Szkoły Podstawowej Nr 81 w Łodzi. Piknik, do udziału w którym doproszono funkcjonariuszy, połączony z kwestą zorganizowali pedagodzy, rodzice, uczniowie i okoliczni mieszkańcy.
Nie mogło zabraknąć policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi w gronie wrażliwych na krzywdę innego człowieka osób - organizatorów sobotniego pikniku w Szkole Podstawowej Nr 81 w Łodzi, podczas którego kwestowano na koszty leczenia za granicą dziewięcioletniej Jagienki, urodzonej z wrodzoną łamliwością kości, u której wszczepione w 2017 roku implanty zdeformowanego kręgosłupa nie wytrzymały naporu i przemieściły się uszkadzając narządy oraz częściowo rdzeń. Sobotni piknik dla Jagienki zorganizowali nauczyciele, rodzice, uczniowie i
mieszkańcy z okolicy szkoły. Dzieci z rodzicami piekły babeczki, zbierały grzyby, przygotowywały kosmetyki, ekologiczne przetwory, oferowały do sprzedaży własne książki i zabawki. Wszystko po to, by każda złotówka poszła na leczenie Jagienki za granicą. W gronie piknikowych wystawców byli także łódzcy policjanci, prowadzący dla dzieci i młodzieży konkursy z zakresu bezpieczeństwa, prezentujący radiowozy służbowe i umiejętności wyszkolenia psów służbowych.
Dobrowolnych wpłat na pomoc dla Jagienki można dokonać na subkonto Fundacji Gajusz.
