Aktualności

Czujny również po służbie

Policjant z VIII Komisariatu KMP w Łodzi będąc w czasie wolnym od służby zauważył jak kilku mężczyzn zabiera z jednego z łódzkich targowisk kosz na śmieci. Pojechał więc za nimi. Jak się okazało mężczyźni mieli znacznie więcej na swoim sumieniu.

2 maja 2018 roku kilka minut po godzinie 23:00 policjant będący po służbie zauważył jak nieznane mu osoby pakowały do samochodu jakiś pojemnik znajdujący się na jednym z łódzkich targowisk. Podejrzewając, że może być właśnie świadkiem kradzieży, postanowił jechać za mężczyznami jednocześnie informując o swoich podejrzeniach dyżurnego. Śledzony przez niego mercedes zatrzymał się na terenie osiedla Chojny. Tam też podjechał patrol policyjnych wywiadowców. Jak się okazało w pojeździe znajdowało się czterech mężczyzn. Jeden z nich przyznał, że zabrali kosz na śmieci z targowiska i zawieźli do jego krewnej, u której zamieszkuje. Policjanci pojechali więc pod wskazany adres. Po wejściu do mieszkania ich uwagę zwrócił charakterystyczny zapach marihuany dochodzący z plecaka leżącego przy drzwiach. Sprawdzili pakunek i znaleźli w nim torbę foliową z 124 gramami marihuany. Jak się okazało plecak należał do 33-letniego kierowcy mercedesa, który dał go na przechowanie swojemu 34-letniemu znajomemu. Policjanci odzyskali również skradziony kosz. Podejrzewając, iż pozostali mężczyźni mogą mieć również coś na sumieniu funkcjonariusze postanowili przeszukać również ich miejsca zamieszkania. To był kolejny traf w „10”. W mieszkaniu 33-letniego kierowcy policjanci odnaleźli kolejne 63 gramy suszu. Mężczyźni zostali zatrzymani. Kierowca usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości marihuany, za co grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Jego o rok starszy znajomy  za pomocnictwo w ukrywaniu substancji odurzających może trafić za kraty nawet na  5 lat. Sprawcy poniosą również odpowiedzialność za kradzież kosza.

źródło: KWP w Łodzi

Powrót na górę strony