Aktualności

Po ulewie utknęła w kałuży, okazało się że była pijana.

Aż 2,2 promila alkoholu w organizmie miała 40 letnia łodzianka, która po ulewie utknęła po wjechaniu VW w kałużę. W trakcie kontroli okazało się że ma cofnięte uprawnienia do kierowania.

2 czerwca 2019 roku około godziny 14:30 patrol łódzkiej drogówki jadąc ul. Łagiewnicką dojeżdżając do al. Sikorskiego zauważył że w rozlewisku powstałym po padającym deszczu stoi auto. Mundurowi podjechali do pojazdu aby sprawdzić co się stało. W rozmowie z kierującą ustalili że jadąc VW w kierunku ul. Warszawskiej, po wjechaniu w dużą kałużę samochód zgasł i nie mogła kontynuować jazdy. Podczas legitymowania kobiety okazało się, że 40 latka ma cofnięte uprawnienia do kierowania badanie stanu trzeźwości wykazało 2,2 promila alkoholu w organizmie. Ponadto okazało się również, że od stycznia br auto nie zostało poddane badaniu stanu technicznego. Mundurowi zatrzymali dowód rejestracyjny od pojazdu, a także odholowali VW na parking strzeżony. Wkrótce 40 latka usłyszy zarzut nie tylko kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości ale także prowadzenia pojazdu mechanicznego po cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami. Grozi jej kara do 2 lat pozbawienia wolności.

 

st asp Marzanna Boratyńska WRD KMP w Łodzi

Powrót na górę strony