Aktualności

Kradł ekspresy do kawy

Policjanci z II komisariatu wytypowali i zatrzymali notowanego w przeszłości 30-latka, który kradł ekspresy do kawy z marketów. Łączną wartość skradzionych urządzeń oszacowano na 10.800 złotych. Podejrzany usłyszał zarzuty kradzieży, za co grozi kara do 5 lat więzienia.

Według zawiadomienia złożonego przez przedstawicieli sklepu mieszczącego się przy ulicy Karskiego, do pierwszej kradzieży doszło 12 stycznia 2022 roku. Wówczas sprawca podstępem wyniósł poza linię kas ekspres ciśnieniowy o wartości blisko 3.tysiecy złotych. Bałuccy kryminalni ustalili, że po kilkunastu dniach w podobny sposób ukradł drugi ekspres, tym razem o wartości niespełna 1.400 złotych.

30-latek za każdym razem działał podobnie. Wchodził na teren sklepu z napojem lub innym artykułem spożywczym i otrzymywał naklejkę potwierdzającą wcześniejszy zakup tego przedmiotu. Później przeklejał tę naklejkę na upatrzony ekspres do kawy i bez problemu przechodził za linię kas. Kompletnie zaskoczonego mężczyznę policjanci zatrzymali w mieszkaniu na terenie dzielnicy Górna. 30-latek najpierw wypierał się jakiegokolwiek udziału w przestępstwie. Później przyznał się jednak do obu kradzieży, tłumacząc, że działał na zlecenie innej osoby, za co otrzymywał zapłatę.

Policjanci pracujący nad tą sprawą zweryfikowali jego wersję, podejrzewając, że mógł dopuścić się innych podobnych czynów. Przeanalizowali szczegółowo informacje i poszlaki zgromadzone przy podobnych zdarzeniach, które miały miejsce w całej Łodzi. W ten sposób zebrali materiał dowodowy pozwalający przedstawić podejrzanemu  pięciu zarzutów kradzieży popełnionych na terenie Widzewa, Bałut i Polesia. Łączna wartość skradzionych ekspresów została oszacowana na 10.800 złotych. Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. Sprawa jest rozwojowa, dalsze czynności prowadzą śledczy z II Komisariatu Policji w Łodzi.

Katarzyna Zdanowska

 

  • Zatrzymany sprawca kradzieży prowadzony przez policjantów.
Powrót na górę strony