Aktualności

Służba policjanta nie kończy się w momencie opuszczenia komendy

18 listopada 2016 roku kilka minut po godzinie 16.00 funkcjonariusz V Komisariatu KMP po skończonej pracy w Łodzi wracał do domu ulicą Łagiewnicką. W pewnym momencie zauważył citroena, którego kierujący bez kierunkowskazów zmieniał pas ruchu i zajeżdżał drogę innym pojazdom.

Gdy kolumna pojazdów w której znajdował się wskazany citroen zatrzymała się, funkcjonariusz wysiadł ze swojego samochodu i podszedł do obserwowanego auta. Gdy otworzył drzwi od strony kierowcy, od razu wyczuł z wnętrza silną woń alkoholu. Policjant przedstawił się, okazał legitymacje służbową, a następnie zażądał by nietrzeźwy kierujący oddał mu kluczyki od pojazdu. Mężczyzna odmówił i zaczął się szarpać z funkcjonariuszem. Sytuacje tę wykorzystał pasażer citroena, który zabrał kluczyki i uciekł. Policjant wezwał na miejsce posiłki i sam obezwładnił mężczyznę. Na pomoc policjantowi ruszyła kobieta, której citroen również chwile wcześniej zajechał drogę. Kobieta zatrzymała się przed pojazdem nietrzeźwego kierującego, uniemożliwiając mu dalszą jazdę. Gdy tylko przyjechał patrol, policjant po służbie przekazał im nietrzeźwego, którym okazał się 60-letni mieszkaniec Łodzi. Policjanci przebadali kierującego, który miał w swoim organizmie 2,5 promila alkoholu. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Grozi mu kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony