Kolejny mecz podwyższonego ryzyka pod czujnym okiem łódzkich policjantów
Łódzcy policjanci wspólnie z funkcjonariuszami z Oddziału Prewencji Policji w Łodzi i mundurowymi z województwa śląskiego, małopolskiego oraz wielkopolskiego zabezpieczali w niedzielę mecz piłki nożnej. Połączonymi siłami policyjnymi dowodził I Zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Łodzi podinspektor Wojciech Malarczyk. Podczas spotkania rozgrywanego na stadionie przy alei Unii ŁKS Łódź podjął Ruch Chorzów.
3 listopada 2024 roku o godzinie 14:30 odbyło się spotkanie piłkarskie pomiędzy drużynami ŁKS Łódź i Ruchu Chorzów. Nad bezpiecznym przebiegiem meczu odbywającego się przy alei Unii czuwały służby ochrony organizatora oraz policjanci z Komendy Miejskiej i Wojewódzkiej Policji w Łodzi, funkcjonariusze z Oddziału Prewencji Policji w Łodzi i mundurowi z województwa śląskiego, małopolskiego oraz wielkopolskiego. Wsparciem dla działań policjantów były patrole konne policji z Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Mazowieckim i Straży Miejskiej w Łodzi jak również policyjni przewodnicy psów służbowych oraz policyjny śmigłowiec z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. Bezpieczeństwa na drogach prowadzących na stadion strzegli funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. Siłami policyjnymi dowodził I Zastępca Komendanta Miejskiego Policji w Łodzi podinspektor Wojciech Malarczyk
Dzięki zaangażowaniu i prewencyjnym działaniom policjantów, nie odnotowano poważniejszych prób naruszenia ładu i porządku publicznego. Stróże prawa rozlokowani na terenie Łodzi, dbali o bezpieczeństwo mieszkańców i respektowanie obowiązujących przepisów. Funkcjonariusze nadzorowali również przejazd pociągu specjalnego z kibicami drużyny przyjezdnej przez teren miasta przed meczem i po jego zakończeniu.
W trakcie spotkania piłkarskiego odpalone zostały materiały pirotechniczne. Obecnie łódzcy policjanci ustalają osoby odpowiedzialne za te incydenty.
Po meczu grupa kibiców drużyny przyjezdnej, w asyście policjantów, dotarła bezpiecznie w rejon dworca kolejowego Łódź - Kaliska, skąd wróciła pociągiem do Chorzowa.
mł. asp. Maksymilian Jasiak