120 gramów marihuany w plecaku
Łódzcy policjanci zatrzymali 34-latka, który posiadał przy sobie 120 gramów marihuany. W rozmowie z policjantami twierdził, że przypadkiem ją znalazł na ulicy.
9 lutego 2017 roku około godziny 21.00, w okolicach ulicy Kusocińskiego, kryminalni z III Komisariatu KMP w Łodzi zauważyli 34-letniego mieszkańca Łodzi, który zachowywał się nerwowo. Policjanci postanowili sprawdzić, czy nie posiada przy sobie rzeczy zabronionych. Poprosili go o pokazanie zawartości niesionego przez siebie plecaka. Jak się okazało intuicja nie zawiodła kryminalnych. 34-latek miał w nim torbę foliową, a w niej susz roślinny. Po przebadaniu zawartości testerem potwierdzono, że jest to 120 gramów marihuany. Mężczyzna został zatrzymany. W rozmowie z policjantami stwierdził, że pakunek ten znalazł przy jednym ze sklepów na ulicy Rajdowej. Usłyszał już zarzut posiadania znacznej ilości substancji odurzających. Za ten czyn grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.