Zatrzymani na gorącym uczynku gdy próbowali włamać się do mieszkań w Łodzi – tłumaczyli, że przyszli w odwiedziny do znajomej
Funkcjonariusze z Wydziału Patrolowo - Wywiadowczego łódzkiej komendy zatrzymali dwóch 46-latków, którzy próbowali włamać się do mieszkań w jednym z retkińskich bloków. Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty usiłowania dokonania kradzieży z włamaniem - przestępstwo to jest zagrożone karą nawet 10 lat pozbawienia wolności. Jeden z zatrzymanych działał w warunkach tak zwanej recydywy, co może mieć wpływ na zwiększenie wymiaru jego kary. Sąd zdecydował o zastosowaniu wobec nich tymczasowego aresztu na 3 miesiące.
W poniedziałek, 10 listopada 2025 roku, przed godziną 14:00, policjanci z Wydziału Patrolowo – Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi zostali wysłani na interwencję na ulicę Wyszyńskiego, gdzie według informacji ktoś dobija się do mieszkań. Zgłoszenie pochodziło od przestraszonej lokatorki, która widziała przez wizjer obce osoby znajdujące się na klatce schodowej, próbujące dostać się do jej mieszkania. Kiedy stróże prawa przyjechali na miejsce zauważyli dwie osoby schodzące po schodach. Jak się okazało, byli to 46-letni Gruzini. Na pytania co tutaj robią zaczęli udzielać wymijających odpowiedzi. Stwierdzili, że przyjechali odwiedzić znajomą, ale nie potrafili wskazać ani jak się kobieta nazywa ani w którym mieszkaniu przebywa. Również na pytanie o to gdzie oni sami mieszkają i gdzie pracują nie potrafili konkretnie odpowiedzieć i nie pamiętali ani własnego adresu ani nazwy firmy, która ma ich zatrudniać. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić, co mężczyźni maja przy sobie. Podczas ich przeszukania funkcjonariusze znaleźli narzędzia ślusarskie i wytrychy, co upewniło ich z jakim zamiarem 46-latkowie znaleźli się w tym bloku.
W tym czasie drugi z patroli, poszedł do zgłaszającej, aby ustalić dokładne okoliczności tego zdarzenia. Kobieta opowiedziała policjantom, że usłyszała dziwne dźwięki i rozmowy w obcym języku dochodzące zza jej drzwi. Kiedy spojrzała przez wizjer zauważyła dwóch mężczyzn, którzy stali przy drzwiach jej sąsiada i coś robili przy zamku. Gdy usłyszeli szczekającego wewnątrz psa podeszli do jej drzwi i próbowali je otworzyć. Gdy i to im się nie udało zaczęli schodzić po schodach. 46-latkowie zostali zatrzymani i usłyszeli już zarzuty usiłowania dokonania kradzieży z włamaniem. To przestępstwo zagrożone jest karą nawet 10 lat pozbawienia wolności. Jeden z mężczyzn działał w warunkach tak zwanej recydywy, co może mieć wpływ na zwiększenie wymiaru jego kary. Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia przychylił się do wniosku Prokuratora i zastosował wobec zatrzymanych Gruzinów tymczasowy areszt.
Czynności w tej sprawie, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź – Polesie, prowadzą śledczy z III Komisariatu Policji Komendy Miejskiej Policji w Łodzi
mł. asp. Maksymilian Jasiak


