Policjanci zatrzymali krewkich sąsiadów
Warto żyć ze swoimi sąsiadami w dobrej komitywie. Czasami wieloletnie spory i wzajemne animozje kończą się niekontrolowanym wybuchem agresji. Tak było również w przypadku lokatorów jednej z kamienic na osiedlu Widzew w Łodzi. Trójka sprawców w wieku od 30 do 67 lat pobiła swojego sąsiada.
18 lipca 2017 roku dwóch mężczyzn w wieku 30 i 61 lat oraz 37- letnia kobieta pobili swojego sąsiada. Mężczyzna od dłuższego czasu pozostawał w sporze z niektórymi spośród mieszkańców kamienicy. Do eskalacji konfliktu doszło na klatce schodowej budynku. Utarczka słowna doprowadziła do niekontrolowanego wybuchu agresji ze strony lokatorów, którzy przewrócili swojego sąsiada, a następnie zaczęli go bić i kopać po całym ciele. Zaatakowany ratował się ucieczką do swojego mieszkania. W trakcie szamotaniny wypadł mu telefon komórkowy oraz paczka papierosów. Przedmioty te zostały zabrane przez sprawców. Pokrzywdzony wezwał na miejsce policjantów, którzy zatrzymali krewkich uczestników zajścia. Wszyscy oni znajdowali się pod wpływem alkoholu mając od promila do 2,5 promili alkoholu we krwi. Zatrzymani jeszcze dziś usłyszą zarzut udziału w pobiciu mężczyzny za co przewidziana jest kara do 3 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo dwóch mężczyzn odpowie za wykroczenie związane z kradzieżą papierosów oraz telefonu komórkowego.