Bez uprawnień i z dwoma promilami za kierownicą
Do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego doszło w Łodzi 30 kwietnia 2018 roku tuż po północy. Na całe szczęście skończyło się jedynie na potłuczeniach. Na 48 letniego sprawcę kolizji policjanci nałożyli dwa mandaty, odpowie też przed sądem za jazdę po pijanemu.
Tuż po północy, 30 kwietnia 2018 roku, policjanci łódzkiej drogówki zostali wezwani na miejsce zdarzenia drogowego na rondzie Biłyka. Ustalili, że będący w stanie nietrzeźwości, nie posiadający uprawnień do kierowania, 48 letni kierujący skodą fabią, jechał w kierunku centrum.Tuż przed rondem nie dostosował prędkości do warunków w jakich ruch się odbywał i doprowadził do zderzenia z VW golfem kierowanym przez 60 latka. Następnie uderzył w audi ,którym kierowała 24 letnia kobieta. Oba pojazdy oczekiwały na zmianę światła. W wyniku tego zdarzenia dwie osoby zostały ranne tj. kierowca VW i kierowca skody. Pogotowie przebadało mężczyzn stwierdzając jedynie potłuczenia. Ratownicy przebadali również 14 miesięcznego chłopca podróżującego audi. Na całe szczęście dziecko nie odniosło żadnych obrażeń. Policjanci sprawdzili trzeźwość uczestników zdarzenia wówczas okazało się, że 48 letni kierujący skodą jest kompletnie pijany. W jego organizmie stwierdzono 2 promile alkoholu. Dodatkowo mężczyzna powiedział mundurowym, że nie ma prawa jazdy. Funkcjonariusze szybko zweryfikowali tę informację w policyjnych bazach. Okazało się że pirat drogowy nigdy nie posiadał uprawnień. Za kierowanie pojazdem bez uprawnień 48 latek został ukarany 500 zł mandatem, odholowano również skodę na parking strzeżony. Ponadto za spowodowanie kolizji mundurowi nałożyli na 48 latka mandat 500 zł. Teraz odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
źródło: KWP w Łodzi
