Zaatakowali ratowników medycznych
W ciągu ostatniej doby doszło do dwóch przypadków napaści na ratowników medycznych, ze strony ich pacjentów. Za taki czyn zgodnie z przepisami polskiego prawa grozić może nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
10 grudnia 2018 roku, Policjanci z Wydziału Patrolowo - Interwencyjnego KMP w Łodzi dwukrotnie podejmowali interwencje w związku ze zgłoszeniem napaści na ratowników medycznych. Pierwsze takie zdarzenie miało miejsce w Łodzi przy ul. Narutowicza około godziny 16:00. Załoga karetki została wezwana do nieprzytomnego mężczyzny, który leżał na trawniku. W momencie, gdy 32-latek ocknął się, zaatakował ratowników. Zaczął między innymi niszczyć wyposażenie karetki oraz wygrażać jej załodze. Pobudzony pacjent najprawdopodobniej znajdował się pod wpływem substancji psychoaktywnych. Dopiero interwencja funkcjonariuszy zapobiegła dalszej eskalacji agresji. Do drugiego aktu przemocy w stosunku do pracowników pogotowia doszło w tym samym dniu około godziny 22:00. Mężczyzna, który początkowo zgłosił się do Komendy Miejskiej Policji w Łodzi twierdząc, że ma myśli samobójcze, zdemolował wyposażenie karetki podczas drogi do szpitala. 42-latek wygrażał również ratownikom. Policjantów zmuszeni byli użyć w stosunku do agresora siły fizycznej. Ostatecznie obaj „kłopotliwi” pacjenci trafili do szpitala.
Pamiętajmy!!!
Ratownik medyczny podczas i w związku z wykonywaniem swoich obowiązków zawodowych podlega takiej samej ochronie jak funkcjonariusz publiczny. Za jego znieważenie grozić może 1 rok pozbawienia wolności, natomiast za naruszenie nietykalności cielesnej nawet do 3 lat pozbawienia wolności.