Aktualności

Bez powodu pobił mężczyznę - już jest w rękach policjantów

Policyjni wywiadowcy zatrzymali 21-latka , który bez żadnego powodu pobił swoją ofiarę na klatce schodowej. Mężczyzna z ciężkimi obrażeniami ciała trafił do szpitala, natomiast podejrzany - do policyjnego aresztu. Teraz grozić mu będzie kara do 5 lat pozbawienia wolności.

2 marca 2019 roku funkcjonariusze z KMP w Łodzi , w godzinach nocnych otrzymali informację, że na terenie posesji przy ulicy Senatorskiej, po klatce schodowej chodzi zakrwawiony mężczyzna. Podczas interwencji  policjanci zauważyli pokrzywdzonego. 56-latek, który schodził po schodach posiadał na twarzy i głowie liczne obrażenia.  Funkcjonariusze wezwali karetkę pogotowia. Przed przyjazdem zespołu ratunkowego ranny mężczyzna powiedział, że na korytarzu przed swoim mieszkaniem został napadnięty i dotkliwie pobity przez człowieka, który miał na twarzy kominiarkę. Agresor okładał pokrzywdzonego pięściami, tłukł na głowie szklane butelki po piwie, rzucał metalowym wózkiem na zakupy oraz wielokrotnie uderzał go drewnianą deską. Pobity mężczyzna oznajmił funkcjonariuszom, że został zaatakowany bez żadnego powodu. Napastnik nie chciał od niego pieniędzy i nie zabrał mu żadnych wartościowych przedmiotów. 56-latek został zabrany przez zespół medyczny z licznymi obrażeniami głowy i przedramion. Podczas oczekiwania na karetkę pogotowia stróże prawa usłyszeli na piętrze dźwięk tłuczonego szkła. Po wyjściu z budynku zobaczyli mężczyznę, który najpierw przesuwał się po gzymsie kamienicy, a następnie rozbił głową szybę w oknie jednego z mieszkań. W mieszkaniu pobitego mężczyzny znaleziono ślady krwi, szkło, wózek na zakupy oraz deskę, którą podejrzany prawdopodobnie uderzał pokrzywdzonego. Funkcjonariusze zatrzymali 21-latka, który miał na sobie kominiarkę. Podczas zatrzymania i przewożenia do policyjnego aresztu zachowywał się bardzo agresywnie i nie wykonywał poleceń policjantów. Mężczyzna groził stróżom prawa pozbawieniem życia i uszkodzeniem ciała. Teraz za  skatowanie człowieka oraz za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy grozić mu będzie kara do 5 lat pozbawienia wolności.

 

Powrót na górę strony