Kryminalni zatrzymali 20-letniego agresora
Policjanci z Wydziału Kryminalnego KMP w Łodzi zatrzymali 20 letniego sprawcę naruszenia nietykalności obywatela Irlandii. Pomimo młodego wieku dwudziestolatek ma już bogatą przeszłość kryminalną. Dodatkowo poszukiwany był listem gończym w celu doprowadzenia do zakładu karnego. Za atak na tle narodowościowym grozi mu obecnie kara pozbawienia wolności do lat 3.
Jak ustalili kryminalni, 22 września br. 20-letni napastnik wraz ze znajomymi spędzał wieczór w kilku klubach. Podczas przemieszczania się ul. Piotrkowską, na wysokości ul. Tuwima zaatakował znienacka idącego z przeciwka 23-latka. Z dużą siłą uderzył go w twarz po czym uciekł. Na szczęście napadnięty mężczyzna nie doznał poważniejszych obrażeń. Mieszkaniec Dublina przyznał, że nie spodziewał się ataku, jednak chwilę wcześniej jego uwagę zwrócił agresywnie zachowujący się mężczyzna, który mocno gestykulując wykrzykiwał coś, jak się domyślał, w jego kierunku. Jak się okazało 20-latek tuż po napaści uciekł z miejsca zdarzenia, aby później wrócić i z ukrycia obserwować zachowanie pokrzywdzonego. Ten niezwłocznie poszedł do I Komisariatu Policji i zawiadomił o przestępstwie. Policjanci po otrzymaniu zgłoszenia rozpoczęli poszukiwania sprawcy. W tym celu zabezpieczyli m in. nagrania monitoringu miejskiego. Mając rysopis wytypowali podejrzewanego, ustalając jednocześnie jego miejsce zamieszkania i pojazd, którym poruszał się w dniu zdarzenia. Jednak mężczyzna, bojąc się odpowiedzialności, nie pojawiał się w domu. Kryminalni skrupulatnie sprawdzali kolejne miejsca, w których mógł przebywać. I dzięki żmudnej pracy operacyjnej, już 24 września br. około godziny 15.30 zatrzymali go w podłódzkiej miejscowości. Był kompletnie zaskoczony i wstępnie wszystkiemu zaprzeczał. Dodatkowo okazało się, że jest poszukiwany na podstawie listu gończego wydanego przez Prokuraturę Łódź Polesie celem doprowadzenia do zakładu karnego. Podczas przeszukania jego domu policjanci zabezpieczyli trzy pieczątki z danymi różnych urzędów, mogące służyć do popełniania przestępstw. Będą to sprawdzać śledczy z I Komisariatu Policji. W przeszłości 20-latek notowany był już za oszustwa i fałszowanie dokumentów. Obecnie usłyszał zarzuty dotyczące naruszenia nietykalności cielesnej z powodu przynależności narodowej za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. O jego losie zadecyduje prokuratura i sąd.