Wyrzuciła psa przez okno
Łódzcy policjanci zatrzymali 58-latkę, która wyrzuciła z trzeciego piętra kamienicy swojego czworonoga. Kobieta usłyszała już zarzuty zagrożone karą do dwóch lat pozbawienia wolności.
6 lipca 2016 roku kilka minut po godzinie 17.00 policjanci z IV Komisariatu KMP w Łodzi otrzymali zgłoszenie, iż na ulicy Wólczańskiej ktoś wyrzucił z trzeciego piętra przez okno psa. Policjanci natychmiast pojechali sprawdzić tę informację. Na miejscu zastali świadka, który opowiedział, że widział jak pies upadł na ziemię, a gdy spojrzał w górę zauważył w jednym z okien kobietę, która natychmiast schowała się do mieszkania. Do rannego psa wezwano funkcjonariuszy Animal Patrolu, którzy zabrali czworonoga do kliniki weterynaryjnej. Policjanci podjęli decyzję, by pójść do wskazywanego przez świadków mieszkania. Tam zastali 58-letnia kobietę od której wyraźnie wyczuwalna była woń alkoholu. Kobieta potwierdziła, iż ranny pies jest jej własnością i stwierdziła, iż to co się z nim dzieje jest jej prywatną sprawą. Po badaniach okazało się, że miała w organizmie prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Została zatrzymana do wytrzeźwienia. 58-latka usłyszała zarzut usiłowania zabójstwa psa. Grozi jej kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.