Napadali i okradali przechodniów
Policjanci z I Komisariatu w Łodzi wytypowali i zatrzymali czterech mężczyzn podejrzanych o rozbój. Z ustaleń śledczych wynika jednak, że katalog zarzutów w najbliższym czasie znacznie się rozszerzy. Policjanci przypuszczają bowiem, że na koncie zatrzymanych jest kilka innych rozbojów.
Sprawa swój początek miała 18 czerwca 2016 roku, kiedy do śródmiejskiej jednostki zgłosili się pokrzywdzeni i powiadomili, że zostali pobici i okradzeni przez grupę napastników przy ulicy Piotrkowskiej w Łodzi. Analizą sprawy zajęli się kryminalni z I Komisariatu. Prowadzone ustalenia z każdym dniem przybliżały policjantów do wykrycia sprawców przestępstwa i zawężały krąg podejrzewanych osób. W rezultacie w rękach funkcjonariuszy znalazły się cztery osoby w wieku od 18 do 20 lat. Wśród podejrzewanych znalazło się trzech braci, z których dwóch miało już w przeszłości konflikt z prawem. Policjanci powiązali z zatrzymaną grupą podobne zdarzenia zarówno z terenu Śródmieścia jak i Polesia. Skrupulatnie gromadzony materiał dowodowy wskazuje, że na koncie zatrzymanych były podobne rozboje na terenie Parku Poniatowskiego, Parku Staromiejskiego czy ulicach wspomnianych dzielnic. Mężczyźni atakowali przypadkowych przechodniów, a następnie kradli wszystkie wartościowe przedmioty jak telefony, pieniądze, walizki czy laptopy. Wśród pokrzywdzonych byli także obcokrajowcy. Pozyskane w ten sposób łupy były odsprzedawane przypadkowym osobom lub lombardom. Funkcjonariusze już odzyskali 5 skradzionych telefonów komórkowych i nadal prowadzą działania mające odzyskać skradzione przedmioty. Zatrzymani już usłyszeli prokuratorskie zarzuty rozboju zagrożone karą do 12 lat pozbawienia wolności. Nie wykluczone, że w najbliższym czasie ich lista znacznie się rozszerzy. Decyzją sądu wszyscy zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.