Policjant w czasie wolnym od służby zatrzymał nietrzeźwego kierowcę
Szybka reakcja i spostrzegawczość Kierownika Ogniwa ds Nieletnich VI Komisariatu łódzkiej komendy zakończyła niebezpieczną jazdę pijanego kierowcy. 53-latek, który doprowadził do kolizji z autobusem miał ponad promil alkoholu w organizmie. Mężczyzna odpowie za swoje zachowanie przed sądem.
2 stycznia 2020 roku tuż przed godziną 13:00 będący w czasie wolnym od służby policjant widzewskiego komisariatu jadąc swoim autem al. Śmigłego Rydza, zauważył, że jadące przed nim auto wyprzedzając autobus miejski doprowadza do kolizji. Po zdarzeniu kierujący volvo nie zatrzymał się i odjechał jakby nic się nie wydarzyło. Nietypowe zachowanie kierowcy volvo wydało mu się podejrzane, dlatego pojechał za nim szukając dogodnej sytuacji aby zatrzymać sprawcę wykroczenia. Na al. Piłsudskiego przed ul. Przędzalnianą wykorzystując cykl czerwonego światła podszedł do auta porozmawiać z kierującym. Po otwarciu drzwi od kierowcy wyczuł woń alkoholu. Nakazał mężczyźnie siedzącemu za kierownicą wyłączyć silnik i oddać kluczyki, a sam poinformował o zdarzeniu dyżurnego łódzkiej komendy. Przybyły na miejsce patrol łódzkiej drogówki sprawdził trzeźwość kierującego. Okazało się, że w organizmie 53-latka jest ponad promil alkoholu. Mundurowi zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Za spowodowanie kolizji z autobusem został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych. Wkrótce usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 2.
To kolejny przykład, gdzie czujność i godna naśladowania postawa policjanta niebędącego na służbie przyczyniła się do wyeliminowania z ruchu pijanego kierowcy, który swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem mógł doprowadzić do tragedii na drodze.
Przypominamy, że jazda pod wpływem alkoholu to jedna z najgorszych decyzji, jaką możemy podjąć w naszym życiu. Nie zapominajmy, że może być ona przyczyną ludzkich tragedii.
st asp Marzanna Boratyńska WRD KMP w Łodzi
