Wystarczyło kilka godzin obserwacji jednego skrzyżowania. Efekt - posypały się mandaty
29 września 2020 roku policjanci łódzkiej drogówki w ramach działań „Niechronieni” kontrolowali zachowanie kierowców na terenie Łodzi. Do swoich działań wykorzystali kamery znajdujące się w Centrum Sterowania Ruchem. Pod czujne oko stróżów prawa trafiło jedno z łódzkich skrzyżowań, a mianowicie skrzyżowanie al. Palki z ul. Wojska Polskiego.
Tylko w tym miejscu w przeciągu kilku godzin funkcjonariusze ujawnili 25 wykroczeń, w tym 16 kierowców którzy naruszyli obowiązek zatrzymania się w cyklu czerwonego sygnału świetlnego. Za ujawnione wykroczenia funkcjonariusze nałożyli 21 mandatów karnych.
Około godziny 10:20 policjant obserwujący na monitorze skrzyżowanie, zauważył jak kierujący bmw przejeżdża w cyklu czerwonego światła. Natychmiast informacja o popełnionym wykroczeniu trafiła do patrolu, który pełnił służbę na ul. Wojska Polskiego. Mundurowi podali kierowcy sygnał do zatrzymania, lecz ten się nie zatrzymał. Po chwili policjanci dogonili auto, 26-letni kierujący tłumaczył policjantom, że nie zauważył podawanego sygnału do zatrzymania, równocześnie nie kwestionował faktu, że na skrzyżowanie wjechał przy czerwonym świetle. Po sprawdzeniu, okazało się również, że 26-latek nie posiada i nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania. Za popełnione wykroczenia otrzymał trzy mandaty karne na łączną kwotę 900 zł.
Pamiętajmy, że przestrzeganie przepisów leży w interesie wszystkich uczestników ruchu drogowego. Brak uwagi oraz pospiech kierowców jest przyczyną wielu zdarzeń drogowych, w tym tych najtragiczniejszych w skutkach. Apelujemy o rozwagę i stosowanie się do przepisów ruchu drogowego, nie tylko w miejscach monitorowanych przez patrole policji.
asp. szt. Marzanna Boratyńska WRD KMP w Łodzi