Napadł i okradł sąsiadkę
Policjanci z Wydziału Kryminalnego VII Komisariatu w Łodzi zatrzymali mężczyznę, który zaatakował swoja sąsiadkę a następnie ukradł jej torebkę. Decyzja sądu podejrzany już został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
29 sierpnia 2016 roku do wychodzącej z kamienicy przy ulicy Pabianickiej kobiety podbiegł młody mężczyzna popchnął pokrzywdzoną i wyrwał jej torebkę. W wyniku ataku kobieta nie odniosła obrażeń a starty oszacowała na niewiele ponad 100 złotych. Analiza sprawy zajęli się kryminalni z VII Komisariatu. Już wstępne ustalenia funkcjonariuszy wskazywały, że prawdopodobnym sprawcą mógł być sąsiad pokrzywdzonej. 30 sierpnia 2016 roku około godziny 11:20 policjanci namierzyli podejrzewanego w rejonie skrzyżowania ulic Rzgowskiej i Korzeniowskiego. Już we wstępnej rozmowie 21-latek przyznał się do udziału w zdarzeniu. Mężczyzna, który w przeszłości był już notowany za kradzieże, usłyszał prokuratorski zarzut rozboju zagrożony karą do 12 lat pozbawienia wolności. Sąd tymczasowo aresztował podejrzanego na trzy miesiące.