Policjanci pomogli mężczyźnie, który dostał ataku epilepsji
Policjanci z łódzkiej drogówki podczas realizacji zdarzenia drogowego udzielili pomocy 38-latkowi. Okazało się, że klęczący na trawniku mężczyzna dostał silnego ataku padaczki. Dzięki szybkiej i profesjonalnej pomocy mundurowych, mężczyzna nie doznał poważniejszych obrażeń i trafił pod opiekę medyków.
13 listopada 2020 roku około godz. 11:00 policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi w trakcie realizacji zdarzenia drogowego na ul. Spornej, zauważyli mężczyznę, który podczas wykonywania prac porządkowych, stojąc na trawniku osuwał się na ziemię trzymając się ostatkiem sił ogrodzenia. Mundurowi natychmiast podbiegli do mężczyzny. 38-latek nie odpowiadał na zadawane pytania, nie było nim kontaktu. Wszystko wskazywało na atak epilepsji. Podczas gdy policjantka udzielała pierwszej pomocy przedmedycznej, st. post. Mateusz Kwiatkowski poinformował o zaistniałej sytuacji dyżurnego miasta, oraz wezwał na miejsce pogotowie ratunkowe. Funkcjonariusze opatrzyli zakrwawioną głowę mężczyzny. Sierż. Magdalena Jachimowska do przyjazdu pogotowia utrzymywała z mężczyzną stały kontakt. 38-latek już w karetce, oznajmił policjantom, że leczył się na padaczkę jednak od dłuższego czasu nie zażywał leków, gdyż jak twierdził były mu zbędne. Został zabrany do szpitala.