Rodzinna uprawa konopi
W mieszkaniu na osiedlu Retkinia łódzcy policjanci zlikwidowali uprawę konopi indyjskich. Zatrzymano 62-latkę i jej 36-letniego syna. Zabezpieczono 13 roślin w doniczkach oraz blisko 370 gramów gotowej marihuany. Zatrzymanym grozi kara nawet do 10 lat więzienia.
Rozpracowując środowisko przestępcze, funkcjonariusze z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową KMP w Łodzi uzyskali informację o uprawie konopi prowadzonej w mieszkaniu na osiedlu Retkinia. 6 września 2016r przed godziną 20.00 kryminalni przyjechali pod wskazany adres. W pokoju z kuchnią zastali 62-letnią łodziankę, która zdziwiła się wizytą policjantów. Kobieta oświadczyła, że mieszka samotnie. Wydawało się, że to pomyłka, aż do chwili, gdy funkcjonariusze znaleźli ukryte pomieszczenie. Okazało się, że wnęka na szafę w przedpokoju została zamaskowana płytą gipsowo-kartonową i pomalowana tak jak pozostałe ściany. W niewielkim pomieszczeniu zamontowano specjalną lampę oraz filtr węglowy, który tłumił zapach marihuany. Stróże prawa znaleźli tam 13 roślin konopi indyjskich w doniczkach oraz 340 gramów gotowej marihuany. 62-latka przyznała, że uprawa należała do jej syna, który mieszka na tym samym osiedlu. W tej sytuacji policjanci odwiedzili także 36-latka. Mężczyzna nie krył zaskoczenia. W jego mieszkaniu zabezpieczono blisko 30 gramów marihuany. 62-latka i jej 36-letni syn zostali zatrzymani. Rodzinny duet odpowie za uprawę konopi indyjskich oraz posiadanie znacznych ilości środków odurzających. Czyn ten zagrożony jest karą nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Łódź-Polesie.