Włamywał sie do komórek
Łódzcy policjanci zatrzymali 21-latka, który włamywał się do komórek na Górnej. Łącznie łupem sprawcy padły przedmioty o łącznej wartości około 2600 złotych.
Na przełomie maja i czerwca 2016 roku policjanci z VII Komisariatu KMP w Łodzi otrzymali zgłoszenia dotyczące włamań do komórek znajdujących się w jednym z budynków przy ulicy Niemcewicza. W każdym z trzech przypadków sprawca działał podobnie. Przecinał kłódkę lub skobel w drzwiach pomieszczenia gospodarczego i kradł pozostawione przez lokatorów przedmioty. Łupem sprawcy padły rowery, elektronarzędzia, artykuły gospodarstwa domowego, kołpaki itp. Sprawą zajęli się śledczy z VII Komisariatu, którzy mieli utrudnione zadanie, gdyż miejsce włamania nie było objęte monitoringiem. Nie było również świadków zdarzenia, którzy mogliby pomóc w ustaleniu tożsamości odpowiedzialnego za ten czyn. Nie zniechęciło ich to jednak do dalszego działania. Wytypowali, że prawdopodobnym sprawcą tych kradzieży z włamaniem jest 21-letni mieszkaniec Łodzi. Mężczyzna był już wcześniej notowany przez policję, w tym również za włamania do pomieszczeń gospodarczych. Policjanci zatrzymali go 18 października 2016 roku na terenie budowy na której pracował. W rozmowie z policjantami przyznał, że to on jest odpowiedzialny za te włamania. Nie był zaskoczony wizytą policjantów, gdyż jak stwierdził, wiedział, że odpowie za swój czyn i od jakiegoś czasu planował nawet, by samemu zgłosić się na komisariat. 21-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem, za co grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.