Pijany oplem uderzył w radiowóz
Mając 2,6 promila alkoholu w organizmie wsiadł za kierownicę swojego opla. Zbliżając się do skrzyżowania uderzył w tył radiowozu. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń i nie wymagał pomocy medycznej. Teraz 48-latek za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.
17 maja 2022 roku około godziny 11:15 nieoznakowany radiowóz policyjny stał na skrzyżowaniu ulicy Wojska Polskiego z ulicą Strykowską, oczekując na zmianę świateł. W pewnym momencie w tył radiowozu uderzył opel, jadący od ulicy Śnieżnej. Wszystko wskazywało na to, że 48-letni kierowca opla nie zachował niezbędnego odstępu od poprzedzającego pojazdu. Gdy po uderzeniu z nieoznakowanego radiowozu wyszła policjantka ruchu drogowego, mężczyzna od razu zaczął się tłumaczyć, że nie wie jak to się stało, bo usłyszał tylko huk. Funkcjonariuszka zapytała kierowcę o jego stan zdrowia oraz o to czy nie potrzebuje pomocy medycznej. W trakcie rozmowy policjantka wyczuła od mężczyzny woń alkoholu. Gdy zapytała 48-latka o stan trzeźwości, ten zaprzeczał jakoby dzisiaj coś pił. Stwierdził, że jest rozkojarzony, a powodem takiego stanu rzeczy jest utrata pracy, na której mu zależało. Funkcjonariusze wezwani na miejsce zdarzenia sprawdzili wymagane dokumenty oraz stan trzeźwości kierujących. Urządzenie wykazało że kierujący oplem ma 2,6 promila alkoholu w organizmie.
Stróże prawa za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości zatrzymali 48-latkowi prawo jazdy. Teraz mężczyzna za spowodowanie kolizji drogowej oraz prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem.
Policjanci przypominają!!!
Jazda w stanie nietrzeźwości to przestępstwo. Zgodnie z obowiązującymi przepisami „ kto znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”. Jeżeli sprawca był już wcześniej prawomocnie skazany za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5. Pamiętajmy, że w przypadku stwierdzenia, że dany kierowca prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości oprócz wymierzenia jednej z w/w kar sąd orzeka zakaz prowadzenia pojazdów na co najmniej 3 lata (maksymalnie do 15 lat). Przypomnijmy również, że niezależnie od orzeczonej kary, sąd obligatoryjnie orzeka świadczenie pieniężne w wysokości 5 tys. zł do 60 tys. zł. Świadczenia te trafiają na konto Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
mł. asp. Jadwiga Czyż