Pędził z prędkością 166 kilometrów na godzinę... bo nie widział policji
Policjanci zatrzymali 19-letniego motocyklistę, który jadąc aleją Jana Pawła II przekroczył dozwoloną prędkość o blisko 100 kilometrów na godzinę. Funkcjonariusze za tak nieodpowiedzialne zachowanie, zatrzymali kierującemu jednośladem prawo jazdy oraz ukarali wysokim mandatem karnym.
W sobotę 9 lipca 2022 roku około godziny 14:50 policjanci łódzkiej drogówki na alei Jana Pawła II kontrolowali prędkość z jaką poruszały się pojazdy. W pewnym momencie ich uwagę zwrócił jadący estakadą w stronę ulicy Wróblewskiego motocyklista. Suzuki nie zwalniało, pędziło bardzo szybko. Mundurowi natychmiast zmierzyli prędkość jednośladu. Laserowy miernik prędkości wykazał 166 km/h w miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie do 70, czyli za szybko o 96 km/h. Stróże prawa natychmiast zatrzymali suzuki do kontroli. 19-letni motocyklista był całkowicie zaskoczony widokiem policjantów, wielokrotnie powtarzał, że nie spodziewał się ich właśnie w tym miejscu. Kontrola posiadanych uprawnień 19-latka oraz stanu technicznego motocykla nie wykazała żadnych nieprawidłowości. Dla motocyklisty taka niebezpieczna jazda zakończyła się mandatem karnym w wysokości 2,5 tysiąca złotych, na jego konto kierowcy trafiło 8 punktów karnych. Ponadto policjanci zatrzymali mieszkańcowi Łodzi prawo jazdy na okres 3 miesięcy.
Policjanci przypominają!!!
Jazda motocyklem wymaga odpowiedzialności. Przy dużej prędkości nawet najmniejszy błąd lub wybiegające na drogę zwierzę może być powodem wypadku. Dostosowanie prędkości do warunków ruchu jak również życzliwość w stosunku do innych, brak agresji i przestrzeganie przepisów prawa powoduje, że jesteśmy bezpieczniejsi na drodze. Taka postawa to także sposób na uniknięcie nerwów, mandatu, zatrzymania prawa jazdy, oraz wypadków, nawet tych najtragiczniejszych w skutkach.
mł. asp. Jadwiga Czyż