Policjant po służbie udaremnił kradzież sklepową
Policjant z retkińskiego komisariatu będąc po służbie na zakupach, zainteresował się mężczyznami, którzy z wózkiem wypełnionym markowym alkoholem w nietypowy sposób opuścili market. Dzięki dociekliwości funkcjonariusza, skradziony trunek wrócił na sklepowe półki. Za kradzież grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
29 sierpnia 2022 roku funkcjonariusz na co dzień pełniący służbę w III Komisariacie Policji w Łodzi, po godzinie 21.00 wstąpił na chwilę do sklepu przy ulicy Prądzyńskiego. Jego uwagę przykuło dwóch mężczyzn, wychodzących ze sklepu z wózkiem, w którym znajdowały się butelki z markowym alkoholem. Nie było by w tym nic dziwnego gdyby opuścili sklep w tradycyjny sposób, jednak podejrzani skorzystali z drzwi... wejściowych przechodząc "pod prąd".
Policjant mając obawy co do uczciwości klientów, zrezygnował ze swoich zakupów i poszedł ich śladem. Gdy w przejściu podziemnym podejrzani zaczęli pakować alkohol do plecaków, podszedł do nich, przedstawił się i zaproponował aby razem wrócili do sklepu aby wyjaśnić tę sytuację. Słysząc tę propozycję mężczyźni pozostawili łupy i rzucili się do ucieczki. Jednak już po chwili jeden z nich, 30-letni wpadł w ręce dociekliwego policjanta.
Wkrótce na miejsce przyjechali funkcjonariusze z VII Komisariatu, którzy zabezpieczyli odzyskany przez kolegę po fachu alkohol o wartości blisko 600 złotych, zabezpieczyli ślady mogące pomóc w ustaleniu personaliów drugiego ze sprawców. Zatrzymany 30-latek jest dobrze znany mundurowym, w przeszłości wielokrotnie wchodził w konflikt z prawem. Ostatecznie mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące trzech przestępstw, ponieważ śledczy ustalili, że w marcu i maju b.r. dopuścił się dwóch podobnych kradzieży. Podejrzanemu grozi teraz nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Zatrzymanie drugiego sprawcy jest tylko kwestią czasu. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze z VII Komisariatu Policji w Łodzi.
Katarzyna Zdanowska