Kolejne uderzenie w przestępczość narkotykową
Łódzcy policjanci zatrzymali 5 osób podejrzanych o przestępczość narkotykową. Łącznie zabezpieczyli przy nich ponad 100 gramów marihuany i 7 gramów amfetaminy.
Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej od jakiegoś czasu podejrzewali, że w jednym z mieszkań na ulicy Rzgowskiej mogą znajdować się narkotyki. 30 listopada 2016 roku podjęli decyzję o obserwacji podejrzewanego przez nich lokalu. Kilka minut po godzinie 17.00 zauważyli wychodzącego z niego mężczyznę. Ponieważ przypuszczali, że mógł właśnie dokonać zakupu narkotyków postanowili go sprawdzić. Po skontrolowaniu odzieży 27-latka odnaleźli w kieszeni jego kurtki skręta z marihuaną.
Kilka minut później z tego samego mieszkania wyszedł kolejny mężczyzna. Jak się okazało on również posiadał przy sobie dwie torebki foliowe z suszem roślinnym. Łącznie znajdowało się w nich ponad 2 gramy narkotyku.
Policjanci podjęli decyzję, by sprawdzić mieszkanie, które odwiedzili 27-latkowie. Drzwi otworzył im znany policjantom 52-latek. Podczas przeszukania jego mieszkania funkcjonariusze odnaleźli 11 torebek foliowych z suszem roślinnym oraz 6 z białym proszkiem. Ponadto na strychu zabezpieczyli ponad 23 gramy marihuany. Łącznie u mężczyzny odnaleźli prawie 35 gramów marihuany i prawie 7 gramów amfetaminy. 52-latek został zatrzymany. Podobnie jak jego 27-letni znajomi usłyszał zarzut posiadania narkotyków, za który grozi mu kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Drugim podejrzewanym przez funkcjonariuszy z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową KMP w Łodzi adresów, był jeden z lokali na ulicy Pabianickiej. To mieszkanie również wzięli pod lupę. I tym razem intuicja ich nie zawiodła. Kilka minut po godzinie 19.00 zauważyli mężczyznę, który wyszedł z obserwowanego mieszkania. Wsiadł on do oczekującego na niego samochodu i odjechał. Nie uciekł jednak daleko. Już po chwili został zatrzymany i przeszukany. Policjanci odnaleźli przy nim ponad gram marihuany. 28-latek chciał uniknąć odpowiedzialności. Usiłował wprowadzić w błąd policjantów podając się za inną osobę. Funkcjonariusze nie dali się zwieść i szybko ustalili prawdziwą tożsamość mężczyzny.
Kilka minut później policjanci zauważyli jak do obserwowanej bramy wchodzi znany im 26-latek wraz ze swoja znajomą. Podjęli więc decyzję o wylegitymowaniu pary. Podczas rozmowy z funkcjonariuszami mężczyzna zachowywał się bardzo nerwowo. Podejrzewając, iż jego zachowanie może być spowodowane tym, że posiada w mieszkaniu narkotyki postanowili je skontrolować. Gdy weszli do lokalu od razu wyczuli silną woń marihuany. Podczas przeszukania funkcjonariusze odnaleźli plastikowe pudełko w którym znajdował się susz roślinny oraz wagę elektroniczną, która mogła służyć do porcjowania narkotyków. Po przebadaniu zabezpieczonego suszu potwierdzili, iż jest to ponad 64 gramy marihuany. Zarówno 28 jak i 26-latek zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty posiadania narkotyków. Ponadto starszy z mężczyzn odpowie za podanie policjantom fałszywych danych osobowych. Obie sprawy mają charakter rozwojowy.