Podejrzany o rozbój z użyciem noża, w rękach policjantów
Kryminalni z II Komisariatu Komendy Miejskiej Policji w Łodzi zatrzymali 21-latka podejrzanego o rozbój. Sprawca grożąc nożem, zażądał od pracownicy stacji benzynowej wydania pieniędzy. Ostatecznie jego łupem padło kilkadziesiąt złotych i cztery piwa. Zatrzymany mężczyzna usłyszał już zarzuty rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 15. Na wniosek Prokuratury Rejonowej Łódź Bałuty został tymczasowo aresztowany.
14 marca 2023 roku policjanci z bałuckiego komisariatu otrzymali zgłoszenie o rozboju, do którego doszło na stacji benzynowej przy ulicy Glinianej. Stróże prawa bardzo szybko zjawili się we wskazanym miejscu. Jak wynikało z relacji pokrzywdzonej, tuż przed północą do stacji wszedł młody mężczyzna i zażądał wydania pieniędzy. Sprawca nożem sterroryzował pracownicę stacji, grożąc, że go użyje. Trzymając ostrze na szyi kobiety, ukradł z kasy kilkadziesiąt złotych. Po zabraniu łupu mężczyzna wybiegł z obiektu, wcześniej zabierając cztery piwa.
Policjanci pracujący nad ustaleniem personaliów napastnika, zabezpieczyli na miejscu szereg śladów, wykonali oględziny. Skrupulatnie przejrzeli zapisy monitoringów zarówno tych z budynku stacji jak i znajdujących się w jej pobliżu. Dzięki zaangażowaniu stróżów prawa na efekty tych działań nie trzeba było długo czekać. Już po kilku dniach, 20 marca 2023 roku policjanci zapukali do drzwi kompletnie zaskoczonego 21-latka.
Wytypowany przez kryminalnych mężczyzna podczas rozpytania zmieniał wersje, negował swoją obecność na stacji. Jednak zarówno utrwalony na nagraniach wizerunek mężczyzny oraz charakterystyczne elementy ubioru zabezpieczone przez mundurowych w mieszkaniu podejrzanego, wskazywały jednoznacznie na udział w przestępstwie. 21-latek w przeszłości był już notowany. Obecnie odpowie za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia co zagrożone jest karą pozbawienia wolności nawet do lat 15. Zgodnie z decyzją sądu został tymczasowo aresztowany. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzą śledczy z II Komisariatu Policji w Łodzi.
Katarzyna Zdanowska