Aktualności

Szczęśliwy finał poszukiwań seniora

Dzięki szybkiej i sprawnej reakcji łódzkich policjantów udało się odnaleźć seniora, którego zaginięcie zgłosiła zatroskana żona. Mężczyzna, który miał problemy z poruszaniem tłumaczył, że spóźnił się na autobus i stracił poczucie czasu.

10 kwietnia 2024 roku po godzinie 19:30 policjanci z VI Komisariatu Policji łódzkiej komendy pojechali na ulicę Sacharowa, w związku ze zgłoszeniem zaginięcia 81-latka. Zatroskana żona powiedziała policjantom, że jej mąż wyszedł z domu po godzinie  9:30 i do tej pory nie wrócił. Jak stwierdziła cierpi on na chorobę stawów i ciężko mu się poruszać, a zdarzało się już, że mężczyzna w trakcie spacerów upadł i w związku z doznanymi kontuzjami był zabierany do szpitala. Dlatego ona martwi się, że może i tym razem potrzebuje on pomocy.

Policjanci niezwłocznie przystąpili do działania. Jak ustalili pogotowie nie zabierało takiego pacjenta, a bliscy z którymi najczęściej utrzymuje kontakt też nie widzieli go tego dnia. W związku z tym mundurowi rozpoczęli sprawdzanie pobliskich ulic.

W pewnym momencie na ulicy Gorkiego zauważyli mężczyznę, który odpowiadał przedstawionemu im wcześniej rysopisowi. Jak się okazało był to właśnie poszukiwany przez nich senior. Tłumaczył on, że ze względu na swoje problemy zdrowotne nie zdążył na autobus, którym miał dojechać do domu i stracił rachubę czasu. Był bardzo zmęczony, choć jak oświadczył nie potrzebował pomocy medycznej. Mundurowi przewieźli wyczerpanego mężczyznę do domu i przekazali go pod opiekę zatroskanej żony.

Pamiętajmy!!!

Jeżeli zauważymy osobę, która sprawia wrażenie zagubionej i zdezorientowanej reagujmy i informujmy o tym odpowiednie służby. 

sierż. szt. Maksymilian Jasiak

Powrót na górę strony