Natychmiast ruszyli z pomocą
Dzięki szybkiej i sprawnej reakcji łódzkich policjantów nie doszło do tragedii. Natychmiastowe działanie i zaangażowanie śródmiejskich mundurowych pozwoliło na uratowanie 35-latka w kryzysie emocjonalnym.
12 kwietnia 2024 roku po godzinie 21:30 policjanci z Ogniwa Patrolowo - Interwencyjnego I Komisariatu łódzkiej komendy otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie w kryzysie emocjonalnym, który może potrzebować ich pomocy. Zgłaszającą była zatroskana siostra.
Mundurowi ze śródmiejskiego komisariatu niezwłocznie pojechali na Teofilów, gdzie mężczyzna mieszkał i wspólnie z przybyłymi w tym samym czasie ratownikami próbowali dostać się do mieszkania. Niestety 35-latek nie chciał im otworzyć. Sytuacja zagrożenia życia wymagała natychmiastowego i sprawnego działania. Policjanci wybili okno i w ten sposób dostali się do znajdującego się na parterze mieszkania. Zabezpieczyli mężczyznę i umożliwili ratownikom wejście do środka i udzielenie mu pomocy, a następnie asystowali im w drodze do szpitala.
Pamiętajmy!
Jeśli ktoś zwierza się nam, że ma myśli samobójcze - reagujmy. Nie lekceważmy takich zachowań. Okazana takiej osobie troska, zainteresowanie i wsparcie mogą uratować jej życie. Najlepiej w takiej sytuacji nawiązać kontakt ze specjalistami takimi jak psycholog, psychiatra, Ośrodek Interwencji Kryzysowej, czy Poradnia Zdrowia Psychicznego. Na terenie całego kraju można również dzwonić na numer alarmowy 112 lub Kryzysowy Telefon Zaufania pod numer 116 123, Młodzieżowy Telefon Zaufania pod numer 116 111 (czynny całą dobę), czy Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212 (czynny całą dobę).
W takich sytuacjach ogromne znaczenie ma czas.
sierż szt Maksymilian Jasiak