Zlikwidowali plantację konopi indyjskich
Funkcjonariusze z Oddziału Prewencji Policji podczas realizacji swoich działań, zlikwidowali plantację 16 krzewów konopi indyjskich, z których można było uzyskać 352 gramy suszu marihuany. Czarnorynkowa wartość takiej ilości narkotyków to ponad 10 000 złotych. Zatrzymany 25-latek wpadł w ręce mundurowych podczas nawożenia roślin. Za uprawę takiej ilości narkotyków grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
8 sierpnia 2019 roku mundurowi kontrolując teren ulicy Pomorskiej zauważyli zaparkowany samochód z otwartym bagażnikiem, przy którym stał mężczyzna. Pojazd stał w lesie, wśród nieużytków rolnych. Mężczyzna na widok radiowozu zaczął się dziwnie i nerwowo zachowywać. Skłoniło to policjantów do wylegitymowania 25-latka. Podczas przeszukania samochodu stróże prawa znaleźli w bagażniku 5 plastikowych baniaków, które zawierały brunatną ciecz, natomiast obok nich stały puste pojemniki po środkach do nawożenia roślin. Po rozpytaniu przez policjantów podejrzany przyznał się, że w pięciolitrowych baniakach jest nawóz do podlewania konopii indyjskich, które zasadził miesiąc temu na nieużytku rolnym. Następnie mężczyzna wskazał policjantom, gdzie rośnie 16 krzaków roślin. W mieszkaniu u 25-latka funkcjonariusze znaleźli również wagę, która mogła służyć do odmierzania porcji marihuany. Młody człowiek, który do tej pory nie był notowany, czeka na postawienie zarzutów w policyjnym areszcie. 25-latkowi grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzi VI Komisariat Policji w Łodzi.
Opr. Sobczyk Izabela
