Osoby zaginione
Rozmiar czcionki
- Zaginiony Piotr Doliwa Policjanci z VI Komisariatu Policji Komendy Miejskiej Policji w Łodzi poszukują Piotra Doliwę (urodzony 27 kwietnia 1970 roku), zamieszkałego w Łodzi.
- Zaginiony Marek Pawlak Policjanci VI Komisariatu Policji Komendy Miejskiej Policji w Łodzi poszukują Marka Pawlaka (urodzony 18 czerwca 1957 roku), zamieszkałego w Łodzi. W dniu 03 stycznia 2004 roku wyszedł z miejsca zamieszkania i do chwili obecnej nie powrócił oraz nie kontaktował się z rodziną.
- Zaginiony Ryszard Zdyb Funkcjonariusze V Komisariatu Policji Komendy Miejskiej Policji w Łodzi poszukują zaginionego Ryszarda Zdyba. Osoba na stałe od 20 lat zamieszkuje na terenie Wielkiej Brytanii.
- Zaginiony Michał Zaborowski Policjanci z IV Komisariatu Policji w Łodzi poszukują zaginionego Michała Zaborowskiego.
- Zaginiony Mirosław Łuczak Policjanci z I Komisariatu Policji w Łodzi poszukują zaginionego Mirosława Łuczaka. Mężczyzna w dniu 23 grudnia 2007 roku wyszedł z miejsca zamieszkania siostry w Łodzi przy ul. Wileńskiej i do chwili obecnej nie powrócił.
- Łódzcy policjanci poszukują zaginionej Agaty Juszczak Policjanci z Komendy Miejskiej w Łodzi poszukują 40-latki, która 23 maja 2012 roku około godziny 12.00 wyszła z domu w Łodzi przy ulicy Astrów zabierając ze sobą jedynie telefon komórkowy. Do chwili obecnej nie nawiązała kontaktu z bliskimi.
- Zaginiony Michał Wróblewski Funkcjonariusze z VII Komisariatu Policji w Łodzi poszukują zaginionego Michała Wróblewskiego. Łodzianin nie powrócił do domu, ani nie nawiązał kontaktu z bliskimi od końca maja 2011roku.
- Zaginął Zbigniew Kmiecik z Uniejowa Policjanci z Komisariatu VII Policji w Łodzi poszukują zaginionego Zbigniewa KMIECIKA urodzony w 1971 roku, zamieszkałego w Uniejowie powiat poddębicki. Mężczyzna ostatni raz widziany był 27 sierpnia 2007 roku w Łodzi przy ulicy Białowieskiej, gdy wychodził z mieszkania, w którym przebywał u znajomej. Od tego czasu nie nawiązał kontaktu z rodziną.
- Policjanci poszukują zaginionego Andrzeja Klich z Łodzi 3 listopada 2010 roku przed południem Andrzej Klich wyszedł ze swojego domu przy ulicy Ciołkowskiego w Łodzi na spacer do Parku Poniatowskiego. Po drodze miał zapłacić za parking co też uczynił. Około 14.30 skontaktował się telefonicznie z żoną informując, że wraca na obiad. Niestety do chwili obecnej nie wrócił i nie skontaktował się z rodziną. Nigdy wcześniej nie zdarzały się takie sytuacje.