Osoby zaginione
Rozmiar czcionki
- Policjanci poszukują zaginionego Andrzeja Klich z Łodzi 3 listopada 2010 roku przed południem Andrzej Klich wyszedł ze swojego domu przy ulicy Ciołkowskiego w Łodzi na spacer do Parku Poniatowskiego. Po drodze miał zapłacić za parking co też uczynił. Około 14.30 skontaktował się telefonicznie z żoną informując, że wraca na obiad. Niestety do chwili obecnej nie wrócił i nie skontaktował się z rodziną. Nigdy wcześniej nie zdarzały się takie sytuacje.